Sprawy małe i duże • Aktualności • Wojciech Zubowski - Poseł na Sejm RP

Do mojego biura trafiają osoby z najróżniejszymi sprawami. Sprawy małe i duże, dotyczące całej Polski jak i małych sołectw - zawsze jednak ważne dla proszących o interwencję lub poradę.

Dziś odwiedziła mnie para seniorów, od dawna na emeryturze. Poprosili o pomoc w sprawie sporu z jedną z firm działających na terenie naszego powiatu, a zajmujących się gospodarowaniem odpadami. Państwo mają działkę, a śmieci nie produkują - bo wszystko idzie do kompostownika lub do domu.

Tymczasem firma żąda od nich zapłaty za okres, gdy (zdaniem wnioskujących) usługa nie była świadczona, a do tego straszy grzywnami po kilka tysięcy złotych. Z jednej strony duża firma, z drugiej strony para schorowanych emerytów (Pani ma przyznaną grupę).

Pozwolono mi na zamieszczenie fragmentu korespondencji, którą otrzymali od wcześniej wspomnianej firmy. Fragment o tym, że brak pojemnik na śmieci, harmonogramu wywozu lub nie zabieranie śmieci nie zwalnia od płacenia - delikatnie mówiąc mnie zdziwił.

Wkrótce zapytam o zdanie w tej sprawie samą firmę i samorząd, który podpisał z nią umowę. Znam w końcu relację tylko jednej strony.